Z Michałem Skawińskim spotykamy się na zajęciach TKS „Stardance” dla dzieci. Niewielka sala przy Drukarskiej we Wrocławiu z trudem mieści kilkudziesięciu młodych adeptów tańca.
– W wieku siedmiu czy ośmiu lat wcale nie myślałem o zostaniu tancerzem. Interesowała mnie raczej siatkówka czy piłka nożna. Koleżanka mamy zapisała syna na zajęcia taneczna, moja mama zapisała więc mnie również. Mimo początkowej niechęci – spodobało mi się. Ale to nie była jeszcze wielka pasja. Zacząłem występować na turniejach, ale bez wielkich sukcesów.
W wieku 13 lat zmieniłem klub i partnerkę. Trenerzy byli bardzo wymagający, klub był jednym z najlepszych w kraju. Postęp przyszedł bardzo szybko – zaczęliśmy wygrywać turnieje, zdobyliśmy w końcu Mistrzostwo Polski. Tak rozpoczęła się moja kariera taneczna.
Nauka pod okiem odpowiedniego trenera odegrała w niej kluczową rolę, mówi Michał Skawiński
Kluczowym momentem w karierze Michała Skawińskiego okazał się udział w arcypopularnym programie telewizyjnym TANIEC z GWIAZDAMI
– Do TAŃCA Z GWIAZDAMI zostali zaproszeni tancerze z samego „top-u” rankingów. Wraz z moją partnerką znajdowaliśmy się w pierwszej dziesiątce najlepszych par. Udział w pierwszej i drugiej edycji TzG zapewniły nam wielką promocję i rozpoznawalność. Mieszkałem wówczas w Warszawie i pracowałem w Egurrola Dance Studio – postanowiłem jednak „wrócić do siebie” – Wrocław jest moim miastem i w nim czuję się najlepiej. Udało się znaleźć salę i założyć własne studio tańca. Tak narodził się taneczny klub sportowy „Stardance” i studio tańca „Skawiński Dance Studio”, które z miejsca zdobyły wielką popularność, dodaje.
Czym powinniśmy kierować się przy wyborze szkoły i instruktora tańca?
– Na pewno nie tylko ceną. Liczy się doświadczenie, charyzma, umiejętności, wcześniejsze sukcesy. Na rynku działają również pseudo-instruktorzy. W tańcu trzeba przejść wszystkie szczeble kariery, by móc odpowiedzialnie uczyć innych. W pracy z dziećmi i młodzieżą najważniejsze, zwłaszcza na początku jest zachęcenie do ruchu, aktywnego spędzania czasu, oderwanie od tabletu i komputera. Z dorosłymi pracuje się odrobinę inaczej. Ale i dla dorosłych i dla dzieci obowiązuje jedna zasada – taniec to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu – w każdym wieku! Taniec, jest to potwierdzone naukowo, zapobiega wielu chorobom i dolegliwościom – bólom pleców, chorobom stawów. Działa nawet jako profilaktyka przed chorobą Alzheimera. Tańcząc, prócz samego ruchu musimy również słuchać muzyki, wyczuwać rytm, koordynować ruchu – wszystko to wpływa bardzo pozytywnie na ludzki organizm. Pojawia się pozytywna energia, endorfiny. Nie bez znaczenia są również nowe kontakty towarzyskie. Najważniejsze, by przyjść i spróbować. Wielu na początku jest bardzo skrępowanych, ale po pierwszej lekcji mówią: jakie to fajne! A przecież o to w tańcu chodzi najbardziej. Zapraszam serdecznie – teraz również na zajęcia w pięknej podwrocławskiej gminie Kobierzyce.
Napisz komentarz
Komentarze