Jeszcze w tym roku ogłoszony zostanie przetarg na zaprojektowanie trasy na Maślice, a zrealizowanie 5 zadań, wydłuży sieć tramwajową w stolicy Dolnego Śląska o kolejnych około 11 km. Inwestycje zależą od zewnętrznych dofinansowań – Wrocław otrzymał właśnie środki z Polskiego Ładu na realizację trasy autobusowej na Jagodno.
– W ciągu ostatnich 3 lat na rozwój komunikacji miejskiej we Wrocławiu przeznaczyliśmy ponad miliard złotych, inwestując w nowy tabor, modernizację dotychczasowego czy poprawę jakości torowisk w mieście w ramach TORYwolucji. Nie możemy zapominać także o budowie dwóch zupełnie nowych linii tramwajowych - na Popowice, którą oddamy już w tym roku i na Nowy Dwór, z której wrocławianie skorzystają w przyszłym roku. Koszt tych inwestycji przekracza 500 mln zł, a przecież przed nami także budowa nowych mostów Chrobrego, po których będzie przebiegała 1,7-km trasa tramwajowa na Swojczyce. To już się dzieje, ale na tym nie chcemy poprzestawać, dlatego podjęliśmy się opracowania planu działań tramwajowych na kolejne lata, pamiętając jednak o tym, że nadal nie znamy szczegółów kolejnej perspektywy unijnej – mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Po realizacji trasy tramwajowej na Popowice, TAT i na Swojczyce Wrocław będzie mógł pochwalić się 101 km tras, dzięki czemu ponad 50% mieszkańców będzie miało przystanek oddalony od miejsca zamieszkania o maksymalnie 500 m (do 7,5 minuty pieszo).
– Dążymy do tego, by tras tramwajowych we Wrocławiu było jeszcze więcej, ale musimy pamiętać, że miasto cały czas się zmienia i rozwija, dlatego do realizacji kolejnych zadań musimy się dobrze przygotować. Stąd powstanie Wrocławskiego Programu Tramwajowego 2.0, który jest odświeżeniem powstałego planu z 2016 roku – dodaje Elżbieta Urbanek, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Transportu UMW.
Zgodnie z Wrocławskim Programem Tramwajowym z 2016 roku miasto oddało do użytku trasę tramwajową w ulicy Hubskiej, w tym roku zakończy prace w ul. Popowickiej, a w kolejnym na Nowym Dworze. Do końca bieżącego roku opracowany zostanie także projekt trasy tramwajowej na Swojczyce.
Po co Wrocławski Program Tramwajowy 2.0?
– Nowy dokument to świeże podejście do zadań tramwajowych. Przeanalizowaliśmy łącznie 39 tras, biorąc pod uwagę także przebieg wariantowy. Skupiliśmy się na aż 16 kryteriach, m.in. efektywności inwestycji, potencjale pasażerskim, przestrzeni, przyrodzie, organizacji czy kosztach. W wyniku analiz wyłoniliśmy 5 priorytetowych kierunków, które znalazły się w nowym Wrocławskim Programie Tramwajowym 2.0 – mówi Monika Kozłowska-Święconek, dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności UMW.
Najwyżej punktowane trasy otrzymały rekomendacje, na podstawie których powstała ostateczna lista priorytetów do 2027 roku:
· Swojczyce;
· Maślice;
· Jagodno (Trasa Autobusowa – I etap);
· Klecina;
· Szpital Borowska
– To nasze priorytety do 2027 roku z perspektywą unijną do rozliczenia do 2030 roku. Już projektujemy trasę na Swojczyce, przystępujemy do realizacji I etapu inwestycji na Jagodno, czyli Trasy Autobusowej, na którą otrzymaliśmy dofinansowanie z Polskiego Ładu, ale również chcemy ogłosić przetarg na zaprojektowanie trasy na Maślice i wierzę, że stanie się to jeszcze w tym roku. Będzie to trasa o długości 3,2 km, z 9 parami przystanków, biegnąca od Tarczyński Arena do planowanej pętli przy linii kolejowej 273. Dzięki realizacji tej inwestycji aż 11 tysięcy osób zyska dostęp w odległości 500 m do przystanku tramwajowego. A dzięki parkingom P&R i odpowiedniej integracji z autobusami, trasa tramwajowa na Maślice będzie także nową ofertą komunikacyjną dla Stabłowic i Pracz Odrzańskich – mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Zrealizowanie 5 zadań tramwajowych, które znalazły się planie inwestycji wydłuży sieć o kolejnych około 11 km, a mieszkańcy osiedli zyskają dostępność do kolejnych 26 par przystanków. Połowa mieszkańców będzie miała komfortową dostępność do tramwajów (500 m do najbliższego przystanku).
– Trzeba jednak jasno podkreślić, że budowa samych tras tramwajowych to nie wszystko. Potrzebny jest komfortowy tabor, infrastruktura towarzysząca, czyli np. kolejne zajezdnie czy środki na realizację pracy przewozowej. Dlatego przy planowaniu rozwoju sieci tramwajowej, pod uwagę należy brać wszystkie aspekty finansowe. Szacowany koszt realizacji 5 zadań z naszego planu wraz z nowym taborem, to ponad 600 mln zł, przy czym z uwagi na obecną sytuację gospodarczą, koszty mogą znacząco wzrosnąć – dodaje prezydent Wrocławia.
Plan szacuje także zapotrzebowanie na tabor tramwajowy, przy czym obsługa Swojczyc może być zapewniona z obecnych planów zakupowych MPK, z kolei na Maślice, Borowską i Klecinę potrzebnych będzie dodatkowych 14 tramwajów.
Finansowanie
Do realizacji wszystkich pięciu kierunków miasto będzie starało się o unijne dofinansowanie. Już teraz trasy na Swojczyce, Maślice i Jagodno zostały zgłoszone do KPO, Dolnośląskiego Ładu i Programu Inwestycji Strategicznych, a przed samorządami także nowa perspektywa unijna i nowe programy dla miast.
– Staraliśmy się przedstawić plan, który przede wszystkim jest odpowiednio zaplanowany i możliwy do realizacji. Po pierwsze, nie możemy całkowicie sparaliżować miasta, a po drugie, musimy uwzględniać też inne potrzeby mieszkańców, czyli tym samym odpowiednio gospodarować środkami. Dodatkowo myślimy także o przyszłych kosztach utrzymania i eksploatacji miasta, a przecież wzrost liczby pociągokilometrów, miejsc w zajezdniach, kapitału ludzkiego czy utrzymania taboru będzie wzrastał – dodaje Elżbieta Urbanek.
Napisz komentarz
Komentarze