Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 18:31
Reklama jak rozmawiać ze sztuczną inteligencją

Kancelaria CERTUS. Frankowicze – warto iść do sądu

Z Danielem Sroką i Angeliką Sikorą – radcami prawnymi wrocławskiej kancelarii CERTUS rozmawia Maciej Wełyczko
Kancelaria CERTUS. Frankowicze – warto iść do sądu

Radca prawny Daniel Sroka: Moim zdaniem warto. Obecnie ogromna większość spraw sądowych – ponad 95% -  jest rozstrzygana korzystnie na rzecz frankowiczów. Orzecznictwo Sądu Najwyższego i Trybunału Sprawiedliwości UE ustabilizowało się i chroni prawa kredytobiorców. Oczywiście nie każda umowa kredytowa wyrażona w CHF jest wadliwa, aby to stwierdzić najlepiej skorzystać z usług wyspecjalizowanej kancelarii prawnej.

Czy to coś kosztuje?

Radca prawny Daniel Sroka: W przypadku naszej kancelarii analiza umowy pod kątem występowania niegodnych z prawem klauzul jest bezpłatna. Dokładnie analizujemy umowę oraz przedstawiamy  koszty prowadzenia sprawy, a także przygotowujemy kalkulacje korzyści dla klientów przy unieważnieniu umowy jak i „odfrankowieniu” czyli przejściu na kredyt rozliczny w złotówkach.   

Ile kosztuje prowadzenie sprawy frankowej?

Radca prawny Daniel Sroka: Na pewno trzeba zapłacić opłatę sądowej w kwocie 1.000.00 zł, jest to opłata pobierana przez sąd. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie na rzecz naszej kancelarii, to pobieramy opłatę jednorazową za prowadzenie sprawy przed sądem w wysokości kilku tysięcy złotych - za dwie instancje. Dodatkowo po ostatecznym wygraniu procesu pobieramy wynagrodzenie za sukces. Z klientem zawsze zawieramy umowę na piśmie, w której w sposób przejrzysty jest określone nasze wynagrodzenie. Łączny koszt prowadzenia sprawy najczęściej nie przekracza 10% kwoty korzyści jakie odnosi klient w wyniku wygranej z bankiem.

Czy kredytobiorcy, którzy mają kredyt we frankach mogą już dziś przestać go płacić?

Radca prawny Angelika Sikora: Jest możliwość aby przestać spłacać kredyt jeszcze przed wyrokiem, jednak wiąże się to ze złożeniem wniosku o zawieszenie spłaty kredytu w sądzie. Zgoda sądu na zawieszenie spłaty kredytu powoduje, że przez cały proces sądowy z bankiem, klienci nie muszą spłacać kredytu. Nie radziłabym przestać spłacać kredytu na własną rękę, będzie wiązało się to z windykacją ze strony banku, wpisem do BIK-u, bo bank uważa, że umowa jest ważna i trzeba ją spłacać.

Jakie są szanse na wygraną z bankiem?

Radca prawny Angelika Sikora: Patrząc na statystyki podawane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, frankowicze wygrywają w ponad 95 %. Te kilka procent przegranych spraw, to kredyty, które np. były brane na cele związane z działalnością, czy kredytobiorca negocjował kursy z bankiem. Każdą umowę frankową analizujemy nie tylko pod kątem klauzul, ale również ryzyk, to później przekłada się na korzystny wyrok w sądzie. Do tej pory w sprawach prowadzonych przez nasza kancelarię, które zakończyły się wyrokami, zawsze wygrywaliśmy. 

Wielu klientów nadal obawia się pozwać bank, czy słusznie?

Radca prawny Angelika Sikora: Nie ma czego się obawiać, banki nie chcą dogadywać się z frankowiczami polubownie. A te nieliczne, które proponują ugody przedstawiają propozycje, które nie są korzystne dla kredytobiorców. Na ten moment nie ma więc innej drogi oprócz sądowej, aby uregulować sytuację z bankiem i uwolnić się od kredytu, natomiast procent wygranych spraw pokazuje, że warto do tego sądu iść. Zdecydowana większość wyroków uznaje umowy kredytu za nieważne, klienci nie muszą spłacać kredytu po obecnym kursie, który ostatnio przekroczył granicę 5 zł, lecz wracają do rozliczenia kredytu po kursie z dnia uruchomienia (ok. 2 zł), przy takim rozliczeniu okazuje się, że w zdecydowanej większości kredyty te już dawno zostały spłacone.

Czy należy poinformować bank, o zamiarze skierowania sprawy do sądu?

Radca prawny Daniel Sroka: Bardzo ważnym elementem postępowania przedsądowego jest skierowanie wezwania do banku tzw. reklamacji. Bank ma obowiązek odpowiedzieć w terminie 30 dni, jednak co do zasady nie jest zainteresowany podjęciem jakichkolwiek prób polubownego zakończenia sporu, bowiem stoi na stanowisku, że umowy kredytowe waloryzowane do CHF nie zawierały nieuczciwych zapisów umownych.

Jak przygotować się do prowadzenia sprawy przeciwko bankowi?

Radca prawny Daniel Sroka: W pierwszej kolejności należy sprawdzić czy w umowie są tzw. klauzule abuzywne.  Jeżeli zostanie ustalone, że takie niedopuszczalne zapisy znajdują się w umowie, to należy wystąpić do banku o wydanie zaświadczenia dot. podstawowych danych spłacanego bądź spłaconego kredytu. Nasza kancelaria przygotowuje taki wniosek. Bardzo często przekazujemy go klientowi przed zawarciem umowy o prowadzenie sprawy przed sądem. Należy mieć świadomość, że dopiero po otrzymaniu danych od banku możemy dokładnie ustalić jakie korzyści może dać wygrana z bankiem.

Co Pana zdaniem powinno być zawarte w samym pozwie?

Radca prawny Daniel Sroka: Podstawowym zadaniem kancelarii jest prawidłowe sformułowanie żądań w pozwie, tj. wskazanie kwoty zapłaty jakiej można domagać się od banku, a także prawidłowego określenia żądania ustalenia nieważności samej umowy kredytowej, jeżeli są ku temu przesłanki. Istotną kwestią jest też prawidłowe przedstawienie argumentacji prawnej w oparciu o zapisy umowy kredytowej oraz o najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Najlepiej skorzystać z usług wyspecjalizowanej kancelarii prawnej, bo to gwarantuje prawidłowe prowadzenie sprawy przeciwko bankowi.

Jak długo będzie prowadzona sprawa w sądzie?

Radca prawny Daniel Sroka: Batalia sądowa jest uciążliwa i czasochłonna, bowiem pełnomocnicy banków podejmują wszelkie możliwe działania, aby zwalczyć stanowisko kredytobiorcy przedstawione w pozwie. Pisma procesowe banków są obszerne - mają nawet 100 stron. Bardzo często nosi to znamiona tzw. obstrukcji procesowej, która ma spowodować jak najdłuższe jej prowadzenie w sądzie.

Ale proszę bardziej konkretnie. Ile trwają obecnie sprawy np. we Wrocławiu czy Warszawie w I Instancji?

Radca prawny Daniel Sroka: We Wrocławiu obecnie na wyznaczenie pierwszej rozprawy czeka się około roku, natomiast w Warszawie terminy są dwukrotnie dłuższe. Dużo lepiej wygląda, to w mniejszych sądach np. w Świdnicy czy w Legnicy. Czas prowadzenia sprawy przed sądem I instancji jest mocno zróżnicowany – zdarza się, że wyrok zapada już na pierwszej rozprawie – czyli nawet w terminie do 12 miesięcy. Jednak, gdy do sprawy jest powołany biegły sądowy, to sprawa może być prowadzona przez klika lat. 

Czy Kredytobiorca będzie musiał być na rozprawach?

Radca prawny Daniel Sroka: Kredytobiorcy powinni być przygotowani na to, że będą musieli raz stawić się w sądzie celem wyjaśnienia okoliczności zawarcia umowy kredytowej. Nie ma się czego obawiać, bowiem jest to standardowa procedura, a nasza kancelaria stara się wyjaśnić i przygotować kredytobiorców do takiej wizyty w sądzie.

Czy zawsze banki odwołują się od wyroku sądu I instancji?

Radca prawny Daniel Sroka: Co do zasady banki wnoszą apelację do Sądu II instancji. Sprawy te rozpatrywane są dużo szybciej. We Wrocławiu istnieje duża szansa, że wyrok w II instancji zapadnie w terminie 6-12 miesięcy.

W trakcie procesu sądowego staramy się walczyć o jak najszybsze prowadzenie sprawy poprzez wnioskowanie o oddalenie bezsensownych wniosków dowodowych, które nic nie wnoszą do sprawy, a istotnie przedłużają postępowanie sądowe.     

Frankowicze czekają na ważny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w swojej sprawie. Czego dokładnie ma on dotyczyć i kiedy może zapaść?

Radca prawny Angelika Sikora: W dniu 12 października 2022 r. odbyła się pierwsza rozprawa dotycząca zapytania Sądu Rejonowego w Warszawie, czy przy unieważnieniu umowy, bankowi należy się jeszcze jakieś inne dodatkowe wynagrodzenie oprócz zwrotu kwoty kredytu, natomiast kredytobiorcy odszkodowanie za to, że bank obracał wpłaconymi ratami? Trybunał czeka na opinię Rzecznika Generalnego, spodziewamy się, że wyrok zapadnie za 6 do 12 miesięcy. Patrząc na dotychczasowe orzecznictwo unijne jak i polskich sądów, spodziewam się, że Trybunał podtrzyma prokonsumenckie stanowisko i uzna, że bankom należy się tylko zwrot wypłaconej kwoty kredytu, a wszystkie pozostałe roszczenia banków są bezzasadne. Obecne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawach frankowych należycie chroni kredytobiorców i nie trzeba obawiać się przyszłych rozstrzygnięć. 

 


Podziel się
Oceń

Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Wrocław

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 11 km/h

Komentarze
Autor komentarza: Boks KobierzyceTreść komentarza: Dziękujemy Gazeta Sąsiedzka.Data dodania komentarza: 26.09.2024, 20:17Źródło komentarza: Boks Kobierzyce. „Letnia Szkoła Boksu” okazała się strzałem w dziesiątkę!Autor komentarza: Mikołaj PawlakTreść komentarza: Łukasz to jest gość !Data dodania komentarza: 23.11.2023, 09:41Źródło komentarza: MAILO – psi champion z Kobierzyc!Autor komentarza: AniaTreść komentarza: Czekamy na najlepszą szkołę w Bielanach Wrocławskich :)Data dodania komentarza: 17.11.2022, 01:10Źródło komentarza: American School of Wrocław – wkrótce z nowym zespołem edukacyjnym w Bielanach WrocławskichAutor komentarza: JacekTreść komentarza: ta cała przerubka dróg to jedno wielkie gówno ja proponuję wszystkim w odległości do jednego kilometra od przyszłej autostrady złożyć wnioski o odszkodowanie jak jeden mąż i żona bo najpierw wydają pozwolenia na budowę a potem budują drogę pod nosem najlepiej niech puszczą drogę przez podwurko tych planujących drogi niema nigdzie tak powalonych polityków jak w Polsce powinni mieć napisane na plecach ubij waćpan wstydu oszczędźData dodania komentarza: 15.11.2022, 18:59Źródło komentarza: Autostrada A4. Zbliża się potężny remont na terenie gminy KobierzyceAutor komentarza: JATreść komentarza: moje dziecko chodzilo do złobka asw i bardzo nie polecam. Rozwiazałąm umowe po kilku miesiacach. Dzieci nawet takie malutkie siedza i ogladaja bajki w złobku... Mam jeszcze inne zastrzezenia o ktorych nie chce tu pisac.Data dodania komentarza: 15.08.2022, 15:16Źródło komentarza: American School of Wrocław – wkrótce z nowym zespołem edukacyjnym w Bielanach WrocławskichAutor komentarza: Wrocław Treść komentarza: Moje dziecko jest w ASW od początku puki było mała kameralna placówka było super wszystko dopilnowane. Aktualnie podstawówka to nie porozumienie dzieci się nie uczą program jest nie realizowany . Zamiast się uczyć włączają filmy do oglądania albo proponują rysowanie lektur w 4 klasie . Zdecydowanie nie polecam . Szukam alternatywny bo płaci się dużo pieniądze ze przechowanie dzieci. Data dodania komentarza: 27.02.2022, 02:50Źródło komentarza: American School of Wrocław – wkrótce z nowym zespołem edukacyjnym w Bielanach Wrocławskich
Reklamajak rozmawiać ze sztuczną inteligencją
Reklama