Dla kogo są prowadzone przez Pana zajęcia? W jakich grupach się odbywają?
Zajęcia Karate Shin Kyokushin mają otwarty charakter. Są przede wszystkim skierowane do młodzieży, ale mamy również dorosłych uczestników zajęć. Prowadzimy cztery grupy. Pierwsza jest stricte dziecięca – dla maluchów od 4 do mniej więcej ósmego roku życia. W tej grupie przede wszystkim bawimy się poprzez karate – wprowadzamy również elementy ogólnorozwojowe, odrobinę stretchingu. Druga grupa jest nieco bardziej zaawansowana – obejmuje dzieci starsze i mocniej zainteresowane. Są tu dzieci od ośmiu do dwunastu lat, choć zdarzają się dzieci młodsze, które maja predyspozycje i zapał do karate. Grupa trzecia ma charakter zawodniczy – trafiają do niej najlepsi i najzdolniejsi młodzi ludzie.Trening ustawiony jest w niej już pod kątem zawodów, choć oczywiście nie zapominamy nigdy o naszej sztuce i tradycji.
Czwarta grupa jest dorosło- młodzieżowa. Uczestniczą w niej zarówno młodzi ludzie zbliżający się do pełnoletniości, jak i osoby dorosłe, nawet po pięćdziesiątce – zarówno panowie, jak panie. Grupa ma charakter rekreacyjny. Rozpocząć przygodę z karate można w każdym wieku, co więcej udział w treningach może być bardzo korzystny dla zdrowia – zwłaszcza u osób prowadzących siedzący tryb życia i mających problemy np. z kręgosłupem. Karate obejmuje ćwiczenia siłowe, rozciągające, wytrzymałościowo- wydajnościowe łącząc je z charakterystycznym dla naszej sztuki aspektem duchowym: medytacją i walką z własnymi słabościami.
Jakie jeszcze korzyści zdrowotne daje uprawianie karate na poziomie amatorskim?
Z pewnością zwiększenie wydolności fizycznej, poprawy samopoczucia, gibkości, ruchliwości. Jest to więc świetny fundament do uprawiania innych sportów i różnych form aktywności fizycznej – zarówno na poziomie amatorskim, jak zawodniczym.
Pomówmy teraz o dzieciach. Jak wpływa na nie udział w treningach karate? Jak zachęciłby Pan rodziców do posłania swoich pociech na treningi?
Myślę, że główny argument „za” dotyczy kwestii wychowawczych. Na zajęciach wymagamy od dzieci pewnego posłuszeństwa: szacunku dla rodziców, szacunku dla dorosłych, szacunku dla starszych stopniem, szacunku dla trenera. Uczymy przenosić te wartości do życia codziennego. Karate nie kończy się na treningu. Wymagamy od dzieci zdyscyplinowania tak w słowie, jak w czynach. Rodzice są często zdziwienie, że ich dzieci, które z trudem mogli opanować w domu, mogą na naszym treningu stać dziesięć minut bez ruchu. Jeśli jednak dziecko przyjdzie na treningi tylko z myślą o tym, by nauczyć się bić, z pewnością szybko się zniechęci. Od rozpoczęcia treningów do jakiejkolwiek walki mija wiele czasu. Karate jest sztuką tego, jak się nie bić.
Jesteśmy chyba obaj z pokolenia, które zobaczyło karate pierwszy raz w kinie – w wykonaniu Bruce’a Lee. Pamięta Pan tamten zbiorowy wybuch zainteresowania karate?
O tak! „Wejście smoka”. Pamiętam, że gdy zapisywałem się na karate mając dziesięć lat, było nas dwustu. Po pół roku zostało dziesięciu – tych, którzy naprawdę chcieli trenować. Dziś wybór karate jest jedną z wielu możliwości. Ale może to być droga na całe życie.
Ile czasu trzeba poświęcić, by zgłębić podstawy karate?
Mówimy, że zaczynamy poznawać drogę karate dopiero, gdy zdobędziemy czarny pas. I tak to właśnie jest. Jeśli chodzi o dzieci, każde podąża tą drogą w swoim tempie. Ważne jest, że się starają i dają z siebie wszystko.
Młodzi zawodnicy i zawodniczki KOSiR Kobierzyce odnieśli już wiele poważnych sukcesów sportowych. Które z nich uważa Pan za najważniejsze?
Drużyna KOSiR Kobierzyce jest mistrzem Polski w kategorii drużynowej. Jest zespołem znanym w kraju i na arenie międzynarodowej. W 2017 Oliwia Kurzątkowska dobyła trzecie miejsca na Mistrzostwach Europy. W minionym roku zwyciężyliśmy również zespołowo w Dolnośląskiej Lidze Karate Shin Kyokushin, wielu naszych zawodników odniosło w tej lidze zwycięstwa indywidualne.
Jakie zawody przed wami?
Już 18 lutego w Warszawie odbędą się eliminacje do Mistrzostw Europy juniorów. Same Mistrzostwa odbędą się w maju – we Wrocławiu. Myślę, że co najmniej dwójka naszych zawodników może realnie powalczyć o udział w tych mistrzostwach.
Gdzie odbywają się zajęcia sekcji karate? Jak częste są treningi?
Zarówno w Kobierzycach, jak i w Bielanach Wrocławskich i w Wysokiej. Najliczniejsza grupa, ok. 120 osób ćwiczy w Kobierzycach. Treningi w grupach dziecięcych i rekreacyjnych odbywają się dwa razy w tygodniu. Grupa sportowa ćwiczy trzy razy tygodniowo. Treningi dla dzieci trwają godzinę. Dla dorosłych i w sekcji sportowej – półtorej godziny. Oczywiście zawodnicy przygotowujący się do zawodów ćwiczą częściej, nawet pięć – sześć razy w tygodniu.
Czym wyróżnia się styl Karate Shin Kyokushin?
Ogólny podział zakłada istnienie dwóch stylów karate: kontaktowego i bezkontaktowego.
Należymy do grupy stylów kontaktowych. Oczywiście, walka ograniczona jest wieloma regułami i przepisami. Należymy do jednej z federacji stylu Shin Kyokushin
Jak można zapisać się na zajęcia?
Trzeba jedynie przyjść i spróbować. Jedynym wymogiem jest podpisanie deklaracji. Na początek wystarczy zwykły strój sportowy. Nie kupujmy od razu karateckiego stroju dzieciom – zobaczmy najpierw, czy ten sport okaże się dla nich atrakcyjny. Udział w zajęciach jest oczywiście bezpłatny.
Co jeszcze powinniśmy powiedzieć na koniec rozmowy?
Powiedzieć: „Osu”. To słowo oznacza w karate „dziękuję”, „przepraszam” i „do widzenia”.
Dziękuję również za rozmowę.
Rozmawiał Maciej Wełyczko
Foto: Gazeta Sąsiedzka
Napisz komentarz
Komentarze