Jaki to był rok?
Ryszard Pacholik. To był kolejny udany dla naszej gminy rok. Nigdy nie ustawiamy zadań pod kalendarz wyborczy – realizujemy i kontynuujemy zadania, które mamy naznaczone w naszych założeniach i programie inwestycyjnym.
Najważniejsza jest z pewnością rozpoczęty w minionym roku projekt skanalizowaniu jedenastu miejscowości gminy. To największa inwestycja w historii Gminy Kobierzyce, która zakończy się w 2020r. Ważnym elementem tego zadania jest nowa, bardzo nowoczesna oczyszczalnia ścieków w Pełczycach. Zaawansowanie całego projektu można dziś szacowaćna 80 proc.
Oczyszczalnia już działa. Zakończyły się prace w: Kuklicach, Pełczycach, Księginicach, Magnicach, Racławicach Wielkich, Chrzanowie i w Nowinach. Roboty kontynuowane są w:Żernikach Małych i Małuszowie. Rozpoczęto również prace w Krzyżowicach. Na swoją kolej czeka już tylko wieś Bąki. Prace jesienią i zimą uzależnione są od pogody. Staramy się tak planować roboty, by nie wyłączać bez potrzeby ruchu na ważnych dla mieszkańców drogach. Jak mówiłem, to największa inwestycja w historii gminy, którą planujemy zakończyć do listopada przyszłego roku.
W Gminie Kobierzyce trwa również od dawna program budowy świetlic – możemy spodziewać się oddania kolejnych obiektów?
Ryszard Pacholik. Tak. Zakończono budowę świetlicy w Kuklicach, obiekt już działa. W tym roku zakończą się budowy świetlic w Żernikach Małych i Krzyżowicach. Na ukończeniu są obiekty w Ślęzie, a prace trwają m.in. w Księginicach. Projektujemy już następne świetlice – w: Pełczycach i Żurawicach. Do zaprojektowania pozostanie jeszcze tylko świetlica w Biskupicach Podgórnych, gdzie gmina pozyskała grunt pod budowę tego obiektu. Starania o tę działkę trwały kilka lat.
Gmina szybko się rozrasta – czy pojawią się nowe miejsca w szkołach i przedszkolach?
Ryszard Pacholik. Oświata to kluczowy temat dla naszej gminy, tak ze względu na duży przyrost ilości mieszkańców, jak i wprowadzoną w 2017 roku reformę edukacji. Podjęliśmy decyzję o budowie kolejnych obiektów. Trwa rozbudowa przedszkola w Ślęzie – o trzy kolejne oddziały łącznie z kuchnią i całą infrastrukturą towarzyszącą. Rozstrzygnęliśmy przetarg na budowę zupełnie nowego przedszkola w Wysokiej. Rozpoczęto rozbudowę szkoły podstawowej w Bielanach Wrocławskich – duża i ważna inwestycja za blisko 40 mln zł.
Możemy tu mówić raczej o budowie nowej szkoły niż rozbudowie starej – nowa część będzie znacznie większa od istniejącej placówki. Pierwszy etap prac (obejmująca oddanie do użytku parteru wraz z salą gimnastyczną, kuchnią, jadalnią i zapleczem) ma zakończyć się 1 września 2021. Całkowite zakończenie inwestycji zaplanowane jest na połowę 2020 roku. W przyszłym roku planujemy rozpocząć rozbudowę szkoły w Wysokiej. W kolejnych latach czeka nas rozbudowa szkół w: Tyńcu Małym, Pustkowie Żurawskim i gruntowny remont w Pustkowie Wilczkowskim.
W trakcie wakacji kontynuowaliśmy remont wewnątrz szkoły w Kobierzycach, prace będą prowadzone w okresie ferii zimowych i zakończone z końcem przyszłorocznych wakacji.
Dla wielu samorządów oświata to również poważne obciążenie finansowe, nie w pełni pokrywane z rządowych subwencji – jak wygląda to w Gminie Kobierzyce?
Piotr Kopeć. Oświata jest trudnym tematem dla wszystkich samorządów. Zdecydowana większość środków na utrzymanie szkół wydatkowana jest z budżetów gmin, a więc z podatków naszych mieszkańców. Subwencja z budżetu państwa to w naszym przypadku zaledwie 30 proc – a mówimy wyłącznie o bieżących wydatkach na oświatę, bez wszystkich wymienionych wcześniej inwestycji! Należy podkreślić, że 70 milionów, które wydajemyrocznie na oświatę (nie licząc inwestycji) to niemal 30 proc. budżetu gminy.
Rozumiem, że to apel do osób posyłających dzieci do szkół na terenie Gminy Kobierzyce – „płaćcie tu podatki!”?
Piotr Kopeć. Tak – to oczywisty i ważny apel. Bardzo zależy nam na utrzymaniu wysokiej jakości oświaty. Przyglądając się sytuacji szkół w sąsiednich gminach, także we Wrocławiu widzimy, że nauka na dwie zmiany staje się powoli standardem.
Samorządowcy jak Polska długa i szeroka obawiają się spadku przychodów w 2020…
Ryszard Pacholik. To niestety prawda. Przychody gmin spadają z tytułu różnych ulg podatkowych, także tych, dla młodych. A to jeszcze nie koniec. Niestety, podwyższono nam tzw. „Janosikowe” – będziemy płacić rocznie z tego tytułu niemal 25 mln rocznie… Tymczasem nasza gmina to bardzo rozległy teren, który wymaga wielu inwestycji. Rozumiem, że powinno się wspierać gminy biedniejsze, ale dlaczego kosztem bogatszych, tych które rozwijają się szybko i mają przez to coraz większe wydatki? W wielu gminach wiejskich zamyka się dziś szkoły z powodu braku uczniów – u nas trend jest zupełnie odwrotny – a to, jak już mówiliśmy, generuje ogromne koszty.
Na razie budujemy szkoły ze środków własnych, ale na kolejne będziemy już musieli zaciągać kredyt. Bardzo trudno mi się z tym pogodzić, uważam, że „Janosikowe” zabija polską samorządność.
Gmina Kobierzyce szybko rośnie – podobno przekroczyła już 20 tys. mieszkańców?
Ryszard Pacholik. Tak. W tej chwili liczy ok. 20 200 mieszkańców – jesteśmy więc całkiem sporą gminą wiejską.
Gmina Kobierzyce otrzymała właśnie po raz kolejny tytuł Sportowej Gminy Roku. Jest się czym pochwalić?
Ryszard Pacholik. W tym roku zrealizowaliśmy dwa duże zadania: oddany już do użytku wielofunkcyjny stadion ze sztuczną nawierzchnią w Kobierzycach, wraz z pełnąinfrastrukturą, a niedługo oddany zostanie mieszkańcom nowoczesny kompleks na granicy Ślęzy i Bielan Wrocławskich. Oprócz boisk, zaplecza, placu zabaw i pojawi się tam pierwsza w gminie nowoczesna rolkostrada.
Kibice w całej Polsce do słowa „Kobierzyce” dopisują zwykle „KPR” – drużyna piłkarek ręcznych kończy rok na trzecim miejscu w Polsce. To radość dla Wójta Kobierzyc?
Ryszard Pacholik. Oczywiście! KPR Gminy Kobierzyce to ewenement w skali kraju –jedyny przypadek, by drużyna z małej, wiejskiej gminy grała, z wielkimi sukcesami – aktualnie na trzecim miejscu w tabeli, w najwyższej lidze rozgrywek. To nasz sztandarowy zespół sportowy. Dbamy oczywiście także o inne zespoły i dyscypliny. Gmina Kobierzyce po raz kolejny otrzymała tytuł Sportowej Gminy Roku – to chyba najlepszy dowód na to, że konsekwentne wspieranie sportu przynosi efekty.
Kobierzyckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rozpoczęło właśnie akcję pod hasłem: „Eko - moda, z kranu woda”. Kobierzyce wspierają picie wody z kranu?
Piotr Kopeć. To bardzo dobry pomysł. Pamiętam czasy sprzed ponad 20 lat, gdy mieszkańcy Wrocławia przyjeżdżali do Kobierzyc po wodę. Już wtedy uchodziła za bardzo dobrą i smaczną. To się nie zmieniło. Mamy wodę z głębokich, niekiedy ponad 100-metrowych ujęć. Dlatego picie wody z kobierzyckich kranów jest bardzo dobry pomysłem. Tym bardziej, że oznacza również mniejsze zużycie opakowań plastikowych i ulgę dla środowiska.
Skoro jesteśmy przy ochronie środowiska – co z walką ze smogiem?
Piotr Kopeć. Kontynuujemy program ograniczania niskiej emisji pyłów dopłacając mieszkańcom do wymiany starych kotłów na nowoczesne. Działania te spotykają z bardzo dużym zainteresowaniem. W tym roku dopłaty wyniosą zapewne ponad milion złotych. Przy średniej dopłacie na poziomie 7-8 tys. (maksymalna dopłata to 10.000 zł) oznacza to co najmniej 140 domów, które przestają „kopcić” w jednym tylko roku.
Jak przedstawiają się gminne inwestycje w zakresie służby zdrowia, opieki społecznej i bezpieczeństwa?
Ryszard Pacholik. Zakończyliśmy budowę nowego ośrodka zdrowia w Kobierzycach. Na ostatnim etapie znajduje się remont dotychczasowego obiektu, który jest połączony z nową placówką. Budynek jest dostosowany do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami. W Tyńcu Małym adaptujemy pomieszczenia na dom dziennej opieki dla osób starszych. Chcemy w przyszłym roku zakończyć prace, by w roku kolejnym dom rozpoczął swoją działalność.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, kończymy budowę nowej remizy w Pustkowie Żurawskim. W przyszłym roku planujemy również zakupić nowy wóz strażacki dla tej jednostki.
Gmina Kobierzyce może liczyć na dodatkowe środki na inwestycje w 2020 r.?
Piotr Kopeć. Trwają prace dotyczące pozyskiwania środków europejskich w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. W te prace jesteśmy bardzo mocno zaangażowani. Pieniądze z takich programów mogą wpłynąć na poprawę jakości życia mieszkańców – np. na walkę ze smogiem, budowę ścieżek rowerowych, zieleń, czy małą retencję wodną, która jest dla nas bardzo ważnym celem.
Dziękuję za rozmowę
Rozmawiał Maciej Wełyczko
Foto: Gazeta Sąsiedzka
Napisz komentarz
Komentarze