Święto w Kobierzycach. KPR gości UKS PMC Kościerzyna

Kobierzyczanki od kilku tygodni są już pewne swojej lokaty i chcą dograć sezon przede wszystkim bez żadnej niepotrzebnej kontuzji. W drużynie z Dolnego Śląska powoli myślą już o kolejnych rozgrywkach rozglądając się za nowymi zawodniczkami. Dojdzie do przewietrzenia szatni i możemy się spodziewać kilku roszad w zespole. Okres wakacyjny nie dla wszystkich będzie wolny. Działacze oraz sztab szkoleniowy będą intensywnie pracować, aby w kolejnych rozgrywkach poprawić znakomite siódme miejsce z trwającego jeszcze sezonu. Mecz nie będzie miał dużego ciężaru gatunkowego, ale podopieczne Edyty Majdzińskiej na pewno będą chciały zwycięstwem pożegnać się ze swoimi kibicami. W składzie na to spotkanie jest kilka niewiadomych – kontuzje Beaty Skalskiej (uraz szyi) i Marty Dąbrowskiej (zwichnięty palec) nie są może bardzo poważne, ale szkoda by było, żeby urazy się pogłębiły. Sztab medyczny na pewno podejmie odpowiednią decyzję co do ich gry. Zespół z Kościerzyny natomiast przyjedzie spokojny utrzymania się w Superlidze. Po pierwsze tak wychodzi z ligowej tabeli, po drugie w zeszłym tygodniu w mediach pojawiła się informacja, że w tym sezonie z Superligi najprawdopodobniej nie spadnie żaden zespół. Turnieju barażowego też raczej nie będzie, więc jest wielce prawdopodobne, że przyszłe rozgrywki będą miały tych samych przedstawicieli co obecnie. W Kielcach, Jeleniej Górze i Chorzowie z pewnością nie będą mieli nic przeciwko.
Tego dnia w Kobierzycach będziemy okazja do świętowania historycznego sukcesu miejscowej drużyny. O 13.00 w hali sportowej przy ulicy Dębowej odbędzie się turniej mini piłki ręcznej dzieci. Po turnieju będzie dużo atrakcji zarówno dla dzieci jak i dorosłych – grill, muzyka, gry i zabawy. Danie główne to oczywiście mecz KPR-u Gminy Kobierzyce, który odbędzie się o godzinie 17.00 Warto z przytupem zakończyć wspaniały dla klubu sezon!

Marcin Janowski

foto: Gazeta Sąsiedzka